Nie było seksownych dekoltów ani efektownych gorsetów. W czasie swojego występu w noc sylwestrową Agnieszka Chylińska postawiła na komfort i wygodę. Zamiast seksownej, drapieżnej kotki, tłumy zgromadzone na krakowskim Rynku zobaczyły Agnieszkę w męskim wydaniu.

Czy ktoś poczuł się rozczarowany? A może starzy fani Chylińskiej odetchnęli z ulgą, spodziewając się różowych fajerwerków?

Choć więc krakowska impreza została nieco w cieniu warszawskiej i łódzkiej, u nas jeszcze kilka fotek wokalistki. Jeśli widzieliście ją na żywo, koniecznie podzielcie się wrażeniami.

\"Agnieszka

\"Agnieszka

\"Agnieszka