Komedia Ciacho była reklamowana jako wielki hit. Tymczasem widzowie, którzy zdążyli już zobaczyć najnowszą produkcję Patryka Vegi, mają mieszane uczucia.

Krytycy za to nie mają żadnych wątpliwości i bez ogródek mówią: to chała!

Jan Bończa-Szabłowski oraz Rafał Światek, dwaj recenzenci z redakcji Rzeczpospolitej, pokusili się o utrzymaną w konwencji filmu, „gastronomiczną\” krytykę. Porównali aktorów i pomysły w filmie do różnych wyrobów cukierniczych.

Marta Żmuda-Trzebiatowska została mianowana Bezą (bezbarwna, bez wyrazu kompletnie – mówił o jej grze Świątczak), humor komedii porównano do ciasta zwanego pleśniakiem.

Recenzja jest totalnie druzgocąca.

Zobaczcie sami.