Anna Mucha, odkąd zrzuciła kilka zbędnych kilogramów, uwielbia odkrywać swoją nową, szczuplejszą figurę. Zazwyczaj na pierwszy plan wychodzi jej biust.

Na jubileuszu 50-lecia pracy artystycznej Mariana Kociniaka powstrzymała się od przesadnego pokazywania ciała, choć jej kreacja nie była zbyt długa.

Mała czarna z głębokim wycięciem na plecach i włosy zaczesane w kucyk. Minimalistycznie, ale z dobrym efektem. My dodalibyśmy tylko jakiś łańcuszek lub kolczyki.

Jak Wam się podoba takie wydanie Ani?

 

\"Anna

\"Anna

\"Anna

\"Anna

\"Anna

\"Anna