Nie od dziś wiadomo, że z Blake’a Fieldera-Civila jest niezłe ziółko.

Po rozwodzie z Amy Winehouse, do której notabene wrócił, nie mógł długo wytrzymać bez kobiety. Co jednak ciekawsze, okazało się, że spotykał się nie tylko z paniami, ale także z… transseksualistą!

17-letni(a) Mia McHugh, po wstawieniu sobie implantów piersi, czeka na całkowitą zmianę płci. Operacja zaplanowana jest na przyszły rok. Blake zabrał ją na kilka nocy do hotelu, a potem do domu znajomych.

O tym, że Mia jest transseksualistą, dowiedział się już na pierwszej randce, ale nie stanowiło to dla niego problemu. Poznali się na Facebooku i następnego dnia umówili na London Travelodge.

Blake przedstawił ją nawet jako swoją nową dziewczynę.

– Na początku nie wiedział, że jestem transseksualistą, potem zabrał mnie do hotelu. Najpierw graliśmy w jakieś gry, a potem zaczęliśmy się całować. On wcześniej wciągnął kokainę. Leżałam, a jego ręce wędrowały po całym moim ciele. Nagle uświadomił sobie, że nie jestem 100% kobietą. Zatrzymał się, spojrzał na mnie i zapytał „Jesteś transseksualistą?\”. Kiedy mu powiedziałam, że tak, tylko się uśmiechnął. Ciągle zadawał jakieś pytania. Był zafascynowany moim jabłkiem Adama, a ja zgłupiałam na jego punkcie.

Potem dzwonili do siebie kilkanaście razy dziennie i umawiali się w różnych hotelach na seks. Jedynym problemem było to, że Blake w tym samym czasie widywał się z Amy. Po kilku tygodniach podobno powiedział Amy, że spotyka się też z transseksualistą. Piosenkarka zadzwoniła wtedy do Mii, która twierdzi, że nagrała całą rozmowę.

Gwiazda powiedziała, że nie zważa na to, co Blake robi, bo ona i tak wie, że kocha tylko ją.


TheSun.co.uk