Mimo wcześniejszych zapowiedzi powrotu na scenę Shazza, święcąca triumfy w latach 90., uparcie milczała. Z show-biznesu odeszła u szczytu kariery, dziś jednak znów zapowiada, że wraca do gry.

Życie na gorąco pisze, że piosenkarka disco-polo nie obawia się porównań z nową królową – Dodą. Pracuje nad nowym wizerunkiem i szykuje nowe piosenki, chce również zaczarować nowych fanów podczas koncertów, do których się przygotowuje.

Czy 43-letnia gwiazda ma szansę na wielki come back? Kto wie – mamy przecież modę na tamten czas. W modzie, muzyce wracają trendy z lat 80. Może wróci też moda
na Shazzę?

\"\"