Dolly Parton ma 64 lata i masę operacji plastycznych na swoim koncie. Ma też męża – od 44 lat ciągle tego samego partnera, Carla Deana. Dolly utrzymuje, że zawsze była wierna swemu mężowi. Stara się też, by mimo upływających lat wciąż mu się podobać.

Parton powiedziała, że każdego dnia wstaje o 3.00 rano, by przed obudzeniem męża zdążyć ze zrobieniem makijażu i swej wystrzałowej fryzury.

– Nie potrzebuję zbyt dużo snu – wyjaśnia gwiazda muzyki country. – A jeśli jestem zmęczona, ucinam sobie krótką popołudniową drzemkę.

To doprawdy godne podziwu poświęcenie.

\"\"