Na razie kotek musi wystarczyć – Agnieszka Dygant (zobacz tapety), serialowa Niania, właśnie otrzymała od ukochanego nowego pupilka.

Fakt martwi się jednak, że jest to marny substytut ślubu i dzieci.

Czy w życiu pięknej aktorki liczy się tylko kariera? – pyta.

Trzydziestka już ukończona, a dziecka nie ma, mimo że Agnieszka jeszcze kilka kat temu mówiła w wywiadach, że do tego czasu chciałaby urodzić dziecko.

Teraz sza na ten temat. Kotek jest bezpieczniejszym tematem.

– Patrick [Patrick Yoka, reżyser Heli w opałach, partner aktorki – przyp. red.] był zaskoczony, ale całą akcję uzgodniliśmy z jego domownikami – powiedziała Faktowi osoba z ekipy produkcyjnej serialu. – Agnieszka Dygant zakochała się w kotku od pierwszego wejrzenia.

Zwierzątko ma na imię Rubin (ponoć dzięki niezwykłym oczkom). Dziecka nie zastąpi, ale od czegoś trzeba zacząć. 😉