Jak przystało na prawdziwą celebrytkę, Kourtney Kardashian nie rezygnuje w lansu w żadnym momencie swojego życia.

Na salonach pokazywała się w bardzo zaawansowanej ciąży, wydawało się nawet, że jej poród będzie emitowany na żywo przez jakiś gwiazdorski kanał. Teraz, po urodzeniu synka, Kourtney szybko wraca do stałego rytmu.

A że na partnera, Scotta Disicka, nie zawsze może liczyć, na kolację do restauracji zabiera ze sobą małego Masonka.

I w ten oto sposób chłopiec od małego oddycha powietrzem gwiazd.

\"\"

\"\"