Kusząca ze stron magazynu Esquire Amanda Seyfried (news tutaj) przyznała się w wywiadzie, że przestrzega bardzo rygorystycznej diety.

Menu aktorki oparte jest na warzywach, owocach i nasionach. W dodatku produkty te nie są w żaden sposób przetworzone. Amanda stosuje dietę raw-food, czyli delektuje się wyłącznie surowym jedzeniem.

– Powiem wam coś – czytamy w wywiadzie dla Esquire. – To jest bardzo mocne. Czasem nawet trochę obrzydliwe. Co jadłam wczoraj na lunch? Szpinak. Po prostu szpinak. Szpinak i trochę nasion.

Mamy nadzieję, że surowa dieta nie odbierze Amandzie jej kobiecych krągłości.