Justin Bieber panuje nad Twitterem
Nastolatki chcą wiedzieć o nim wszystko.
Młody kanadyjski gwiazdor, nastoletni Justin Bieber pretenduje do roli króla Twittera.
O szesnastolatku pisze się wśród użytkowników więcej, niż o jakiejkolwiek innej znanej osobie.
Specjaliści zajmujący się śledzeniem trendów stwierdzili, że o Bieberze pisało się prawie tyle, co tegorocznych Oskarach!
Piosenkarz jest też już wśród 140 najbardziej popularnych użytkowników Twittera – liczba obserwujących jego profil zwiększa się w zadziwiającym tempie – obecnie stanowi ok. 11 tys. osób.
Przewiduje się, że do kwietnia Bieber trafi już do pierwszej setki.
– Jest zdecydowanym numerem jeden, chyba że zdarzy się coś wyjątkowego. Na przykład trzęsienie ziemi na Haiti zajęło pierwsze miejsce omawianych tematów na całe tygodnie – mówi Ingo Muschenetz z firmy The Trend. – Gdyby nie Oskary, byłby w minionym tygodniu zdecydowanym numerem 1.
Zagraniczne nastolatki albo uwielbiają Justina, albo nie cierpią.
Tylko że przeciwnicy to na tyle aktywna grupa, że z chęcią piszą o swojej antypatii.
– W ten sposób tylko nakręcają trend – dodaje Muschenetz.
No właśnie – nie ważne, co mówią. Ważne, by mówili.