29-letnia Gisele Bundchen gości na okładce najnowszego numeru magazynu Vogue.

Modelka opowiada między innymi o poszukiwaniach imienia dla syna, Benjamina Rein Brady:

– Chciałam go nazwać River, bo szukałam imienia, które sugeruje trwanie, płynięcie, coś nieśmiertelnego. Ale mój mąż się nie zgodził: „Nie ma mowy, żebyśmy mówili do niego \”Rzeko\”.

Ale mój ojciec ma na imię Reinoldo, to mu się spodobało. Poza tym brzmi jak woda.

Bundchen opowiada także, jak udało się jej zachować świetną sylwetkę w czasie ciąży:

– Na dwa tygodnie przed rozwiązaniem jeszcze ćwiczyłam kung fu. Poza tym w trakcie ciąży trzy razy w tygodniu ćwiczyłam jogę.

Bundchen podkreśla, że bardzo uważała na to, co je. W efekcie podczas ciąży przytyła zaledwie niecałe 14 kilogramów.

\"\"