Agnieszka Chylińska stała się modna. Również pod tym względem, że trendy jest coś o niej powiedzieć. Najlepiej nieprzychylnego.

Niedawno Ilona Łepkowska stwierdziła:

– To jest straszne. Nie daje rady z tym tekstem, z tym jej piskiem. Jak słyszę ją w radiu to zmieniam stacje. To jest ogólnie żenujące
– powiedziała komentując najnowszy styl piosenkarki.

Suchej nitki nie zostawia też Muniek Staszczyk krytykuje mocniej, za to w bardziej eleganckiej oprawie:

– To jest sympatyczna dziewczyna – powiedział, będąc gościem w Maglu towarzyskim – Ale byłem za stary, żeby łapać się na \”Fuck Off nauczyciele\”. Mieliśmy większe problemy w 80. latach, jak zaczęliśmy grać: stan wojenny, kopalnia Wujek, a nie \”Fuck Off nauczyciele\”. To był taki bunt z Bravo Girl. Dla mnie to nigdy nie był prawdziwy rock’n\’roll, ale ludzie łykali to jako rock. Niektóre gospodynie domowe mówiły: \”To jest rock!\”.