Kolejny zwolennik teorii Antonio Banderasa (zobacz newsy: Przegrana wojna Melanie Griffith, Za co kochamy Banderasa oraz tapety). David Arquette, aktor i mąż Courteney Cox (zobacz tapety), jest przeciwny operacjom plastycznym, którym chce się poddać jego żona.

42-letnia aktorka urodziła ich córeczkę Coco w 2004 roku i od tej pory pragnie trafić pod nóż. Chce wrócić do wcześniej figury i młodzieńczego wyglądu.

– Mam widoczny brzuszek po urodzeniu córki i problemy ze starzeniem. Mam obsesję na punkcie zmian. David jest przeciwny operacjom, ale ja nie – mówi Cox.

Czyżby to właśnie kobiety miały bzika na punkcie własnego wyglądu, a nie mężczyźni na punkcie idealnych ciał? Dzięki takim panom aż miło się robi na sercu.