Jenna Dewan, żona Channinga Tatum, skłoniła aktora do tego, by obiecał jej, iż oboje razem odejdą z tego świata.

Dziwne? Dosyć. Ale nie martwcie się. Młode małżeństwo nie zamierza popełniać samobójstwa ani czynić podobnych spektakularnych kroków. Chodzi o to, że Jenna uwielbia film The Notebook, którego bohaterowie, jako starzy ludzie, umierają razem, leżąc na łóżku i mocno się do siebie przytulając.

Channing zgodził się na takie okoliczności zejścia z tego świata. Sam jest niepoprawnym romantykiem i ta scena również bardzo go wzruszyła:

– Za każdym razem, gdy moja żona ogląda The Notebook, każe mi go oglądać ze sobą – to jeden z jej ulubionych filmów. Oboje płaczemy, gdy go widzimy – przyznał się aktor.

Jak się Wam podoba pomysł Jenny Dewan? Nie sądzicie, że jest trochę dziwny?