Wróciła do koloru włosów, w którym dała się poznać jako ta właśnie seksowna Brodzik (zobacz tapety Joanny Brodzik).

Do dzisiaj pamiętam jej sesję w stylizacji na Carmen.

Z nowym kolorem fryzury Joanna przypomniała, dlaczego cały kraj okrzyknął ją jedną z najpiękniejszych polskich aktorek.

Na rozdaniu Wiktorów wyglądała kwitnąco. Dwudziestolatką już nie jest i dobrze, że nie stara się na siłę tego przykryć. Dzięki temu tylko zyskuje.

Może niektórzy będą mieli zastrzeżenia do grzywki, ale wiadomo, że trudno podobać się każdemu.