Pozornie kreacja Ivanki Trump była monochromatyczna, utrzymana wyłącznie w odcieniach szarości. Na jednej z niedawnych imprez córka miliardera Donalda Trumpa pojawiła się w zwiewnej kreacji koloru popiołu.

Obyło się bez ekstrawagancji… Zaraz, czyżby?

Ivanka pokazała „charakterek\” wybierając czerwone buty, które nie nawiązywały do żadnego z elementów kreacji, a wystając spod fałd sukni filuternie wpadały w oko.

Jak myślicie – dobry pomysł czy wpadka?