Kim Kardashian była już raz mężatką, chociaż wolałaby o tym zapomnieć. Gwiazdka nigdy nie mówi o pierwszym mężu, wiele osób nie wie nawet, że Kim jest rozwódką.

Nic dziwnego – nie była to cukierkowa miłość jak z filmu. Kim była bita i upokarzana przez Damona Thomasa.

Dziennikarze dotarli do dokumentów, z których wynika, że powodem rozwodu była m.in. przemoc fizyczna i psychiczna.

Gwiazdka wyszła za mąż mając zaledwie 19 lat – małżeństwo zakończyło się rozwodem trzy lata później, w 2003 roku.

Z akt rozwodowych wynika, że Thomas wielokrotnie uderzył ją w twarz pięścią, gwałtownie popychał na ściany i… rzucał nią! Wszystko to kończyło się jej strachem i siniakami. Kim bała się zadzwonić po policję nawet wówczas, gdy mąż uderzył jej ręką o lustro, rozbijając je na kawałki.

Mężczyzna nie był zadowolony z wyglądu Kim, co wielokrotnie jej powtarzał. Kazał jej poddać się liposukcji (którą sfinansował), później zarządził, by poddała się kolejnej operacji.

Gwiazda nie mogła widywać się z rodziną ani przyjaciółmi, kazał rzucić pracę (Kim pracowała wówczas w sklepie odzieżowym o nazwie Body, na skromnym stanowisku sprzedawczyni). Nie chciał, by jego żona miała kontakt z byłymi chłopakami, którzy jego zdaniem \”mogli się z nią łatwo zobaczyć).

Lubił, gdy zostawała w domu i nigdzie nie wychodziła. Wracając musiał mieć podany posiłek – nawet, gdy w domu zjawiał się o 4 nad ranem…

Kim nie mogła opuszczać posiadłości, jeśli wcześniej nie powiedziała gdzie idzie, z kim i po co.

Co ciekawe, to nie ona złożyła pozew o rozwód, a jej mąż-oprawca. Ona ze strachu nawet nie wspominała o rozwodzie. W końcu Damon już parę razy groził, że ją zabije.