I jak tu nie lubić takich babeczek jak ona. Pokazywała wielokrotnie, że ma dystans do samej siebie, często parodiowała swoje zachowanie i generalnie słynie z tego, że ma wszystko „gdzieś\”.

Wiele o niej nie słychać, plotek na jej temat za często nie poczytamy, ale za to od czasu do czasu można ją sobie pooglądać.

Chciałem sobie o niej poczytać w rosyjskim Glamour, ale poddałem się po kilku minutach. Zostały za to 2 fajne obrazki.

Widać, że trochę schudła i nie powiem sympatycznie wygląda.

Panie i Panowie Drew Barrymore: