Supermodelka Gisele Bundchen (zobacz tapety) przyłączyła się do debaty na temat kontroli urodzeń i zwyczajów seksualnych w Brazylii.

– Sprzeciw Kościoła wobec stosowania prezerwatyw jest niedorzeczny. Kobiety powinny mieć też prawo do aborcji – stwierdziła. – Jeżeli nie czuje się finansowo czy emocjonalnie zdolna do wychowywania dziecka, dlaczego miałaby rodzić?

Jej głos ma spore znaczenie w kraju, z którego pochodzi. Mnóstwo dziewczyn upatruje w niej swoją idolkę.

Jej opinia pojawiła się po tym, jak Papież Benedykt XVI odwiedził Brazylię w zeszłym miesiącu. Stwierdził wówczas, że aborcja i antykoncepcja przyczyniają się do upadku instytucji małżeństwa.

– Te prawa Kościół ustanowił dawno temu, kiedy kobieta aż do ślubu miała być dziewicą – powiedziała Gisele w wywiadzie dla gazety Folha de S.Paulo. – Pokażcie mi dzisiaj niezamężną dziewicę!