Marina stawia pierwsze kroki w polskim show-biznesie. Jest pełna energii i pozytywnie nakręcona.

Gdy kilka tygodni temu odebrała nagrodę za najlepszy debiut roku, Robert Patoleta przeprowadził z nią krótki wywiad. Podekscytowana piosenkarka nawoływała, żeby ludzie w branży zaczęli ze sobą współpracować, zamiast rywalizować i tworzyć typowe polskie piekiełko.

Na potwierdzenie tych słów Marina zaczęła rozpływać się nad talentem i cudownym charakterem Edyty Górniak, z którą ma ostatnio kontakt przez wspólną menedżerkę.

O ile jeszcze jesteśmy w stanie wyobrazić sobie kooperację Mariny i Górniak, to zupełnie nie wyobrażamy sobie, jak w ten klimat miłości miałaby się wpisać choćby Doda.

A może się mylimy?

\"\"

\"\"