Nie dziwimy się, czemu Calvin Klein wybrał właśnie Kellana Lutza na twarz swojej najnowszej kolekcji bielizny.

Przystojny, świetnie zbudowany i grający w hicie Zmierzch. Jednak nie tylko filmowego wampira można podziwiać w samej bieliźnie, obok niego pojawili się Mechan Brooks, Hidetoshi Nakata i Fernando Verdasco, ale to właśnie on jest „czarnym koniem\” całej kampanii.

Choć w koszulce, Kellan i tak zgromadził tłumy fanów podczas spotkania promocyjnego w jednym z domów towarowych Macy’s.