Maja Sablewska musi prostować to, co narobiła Edyta Górniak zostawiona samopas po rozstaniu z Darkiem Krupą.

W słynnym wywiadzie dla Vivy opowiedziała, że „bił ją słownie\”, że była ograniczana, że czuła się stłamszona.

Sablewskiej to nie przeraża. Co więcej, w rozmowie z Twoim Imperium zapewnia, że Górniak to \”kobieta z klasą\”.

– Potrafi też być uwodzicielska, seksowna. Chcę, by ten rok 20-lecia jej kariery stał się przełomowy, by wróciła na szczyty list przebojów – powiedziała w rozmowie z czasopismem.

– Chcę sprawić, by Edyta była postrzegana pozytywnie – przekonuje. – W ciągu ostatnich lat zbyt wiele mówiło się o sprawach prywatnych Edyty Górniak, które zdecydowanie stawiały ją w oczach opinii publicznej w złym świetle – przyznaje. – Zarzucano jej niedojrzałość emocjonalną i chimery. Moim zdaniem miało to duży wpływ na przebieg jej zawodowej kariery. Czas to zmienić. Na nowej płycie, na którą zbieramy materiał, odkryjemy nowe, nieznane dotąd oblicze Edyty.

To chyba osiągalne. Wystarczy zobaczyć, jak z jej pomocą zmieniła się Doda.