Paris Hilton gra na nosie
"Chcę podziękować szeryfowi za sprawiedliwe traktowanie mnie.\"
źródło Poster
/ 08.06.2007 /
Chcę podziękować szeryfowi oraz pracownikom zakładu karnego za traktowanie mnie sprawiedliwie i profesjonalnie. Zamierzam odsiedzieć pozostałe 40 dni mojej kary. Cała sprawa nauczyła mnie wielu rzeczy i mam nadzieję, że innych również.
Takie oświadczenie przeczytał prawnik Paris Hilton (zobacz tapety) w jej imieniu.
Czego nauczy to innych? Może tego, że dziedziczka i tak pozostała bezkarna?
Więzienie w luksusowym domu, z telewizją, służbą, basenem, kinem i wszystkimi innymi wygodami. Nic, tylko robić kasę i łamać wyroki w zawieszeniu – tyle można się nauczyć z całej afery z Paris. Nie wiem, gdzie tu wspomniana sprawiedliwość.