Musicie przyznać, że okładka z Tomem Cruisem to niemały rarytas. W końcu aktor bardzo rzadko zgadza się na jakąś sesję zdjęciową.

Magazynowi Esquire udało się jednak go namówić i do sklepów trafiło czerwcowe wydanie właśnie z Tomem w roli głównej.

Jeśli jesteście ciekawi, co ma do powiedzenia na temat swojej rodziny najsłynniejszy scjentolog na świecie, mamy dla Was fragment jego wywiadu.

– Ponieważ żyjemy w cynicznym świecie, bardzo łatwo być cynicznym. Ważne jest właśnie podjęcie decyzji, żeby nie być takim jak wszyscy i odrzucić cynizm. Możesz zastanawiać się ciągle, co poszło źle, albo wymyślić jak to naprawić. Właśnie o to chodzi w związku. Każdej nocy, zanim kładziemy się spać, patrzymy na siebie z Katie i zadajemy sobie pytanie „Jak sobie dzisiaj poradziliśmy\”.

– Teraz wsadzam Suri na huśtawkę i opowiadam jej historie o tym jak pracuje nad scenariuszem. Zaczynam od początku filmu, a potem przeprowadzam ją przez całą historię krok po kroku. Oczywiście, wszystko dostosowuje do jej wieku. [Suri] ma zaledwie 4 lata, ale już zadaje wszystkie odpowiednie pytania: Dlaczego tak się stało? Czy to są ci źli faceci? Ty jesteś tym dobrym, prawda?

Aktor opowiedział również o swoim dziwnym zachowaniu podczas występu w show Oprah Winfrey.

– Co się stało to się stało… Chciałem, żeby widownia była szczęśliwa […], ale biorę odpowiedzialność za swoje postępowanie. Po wszystkim, wiele złych rzeczy było mówionych na mój temat, a kiedy już trafią do mediów, nic więcej nie możesz zrobić. Poczułem się jak uczeń, który pojawia się w nowej szkole, a wszystkie inne dzieci szepczą na Twój temat i nagle słyszysz, co oni mówią i myślisz sobie: Co?!

Tom podczas wywiadu u Ophry Winfrey