Wczoraj Dina Lohan, która sama siebie nazwała kiedyś „białą Oprah’ą\”, powinna stawić się w sądzie. Chodzi o sprawę jaką założył jej były mąż. Chce on uzyskać prawo do widywania się z dwójką młodszego rodzeństwa Lindsay.

Aliana i Dakota Lohan nie widziały ojca odkąd został zamknięty w więzieniu za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. (Widać to rodzinna przypadłość.)

Matka LiLo nie pojawiła się jednak w sądzie. Jej adwokaci podkreślali, iż to dlatego, że wybierała się odwiedzić najstarszą pociechę na odwyku. Ciekawe, że Lindsay dopiero po 10 dniach zobaczyła Dinę w klinicei to akurat w dniu rozprawy.

Oj nieładnie się tak zasłaniać córką, nieładnie.