Dina Lohan miga się od sądu
Na dodatek odwyk Lindsay to jej usprawiedliwienie.
/ 10.06.2007 /
Wczoraj Dina Lohan, która sama siebie nazwała kiedyś „białą Oprah’ą\”, powinna stawić się w sądzie. Chodzi o sprawę jaką założył jej były mąż. Chce on uzyskać prawo do widywania się z dwójką młodszego rodzeństwa Lindsay.
Aliana i Dakota Lohan nie widziały ojca odkąd został zamknięty w więzieniu za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. (Widać to rodzinna przypadłość.)
Matka LiLo nie pojawiła się jednak w sądzie. Jej adwokaci podkreślali, iż to dlatego, że wybierała się odwiedzić najstarszą pociechę na odwyku. Ciekawe, że Lindsay dopiero po 10 dniach zobaczyła Dinę w klinicei to akurat w dniu rozprawy.
Oj nieładnie się tak zasłaniać córką, nieładnie.