I to nie byle jaką rolę! Krzysztof Ibisz ma w jednej ze sztuk wystawianych na deskach Teatru Kamienica (teatr jest własnością Emiliana Kamińskiego) zagrać i zaśpiewać.

– Czytając sobie sztukę, pomyślałem, że jest mi potrzebny do obsady taki przedwojenny amant o odpowiedniej fizjonomii i kulturze. Nie każdy aktor teraz coś takiego ma. Zależało mi na ludziach z wdziękiem. A Krzysiek  oprócz umiejętności ma dużo wdzięku, no i ładnie śpiewa – mówi szef teatru.

Kamiński nie szczędzi komplementów pod adresem prezentera:

– Pamiętam Krzysztofa sprzed wielu lat, gdy zaczynał jako aktor i był dobry – wspomina.

W sumie dlaczego Ibisz nie mógłby zagrać w teatrze. Skoro Wojewódzki potrafi…

Czytaj więcej – Glinka i Kamińska powalczą o rolę.

\"\"

\"\"
\”(…) jest mi potrzebny do obsady taki przedwojenny amant o odpowiedniej fizjonomii i kulturze\”