Ashley Greene ma figurę, o której marzy niejedna kobieta. Gwiazda sagi Zmierzch postanowiła pochwalić się nią na okładce Women’a Health.

23-letnia celebrytka zdradziła, co robi, żeby mieć takie ciało oraz opowiedziała, co sądzi o tym, żeby jej przyjaźń z Kellanem Lutzem przerodziła się w coś głębszego.

– On jest jednym z moich najlepszych przyjaciół, ale jeśli miałoby być nieco romantyczniej, byłoby tak już kilka lat temu. Lubię z nim rozmawiać o innych mężczyznach, żeby zrozumieć męski punkt widzenia. Naprawdę doceniam naszą przyjaźń i nie chciałbym zrobić nic, co mogłoby popsuć nasze relacje.

– Dużo ludzi chce być super szczupłym, ale ja nie chcę mieć dziecięcego ciałka – chcę ciała prawdziwej kobiety, które jest wysportowane i zgrabne. To jest o wiele bardziej seksowne.

\"\"

I okładka z Kellanem Lutzem dla Men\’s Health
\"\"