La Toya Jackson: Michael został zamordowany
Siostra Jacko trzyma się swojej wersji. Czy ma dowody? Ona twierdzi, że ma.
/ 25.06.2010 /
La Toya Jackson niemal rok po śmierci Michaela Jacksona trzyma się swojej wersji. Mianowicie: Jacko został zamordowany.
Gwiazda nie zmieniła zdania. Twierdzi, że jej brat był „więcej wart martwy, niż żywy\”.
12 ostatnich miesięcy ma stanowić na to niezbity dowód – po śmierci Michaela jego płyty znowu zaczęły zajmować pierwsze miejsca w rankingach sprzedaży. Wszystko, co dotyczyło Króla Popu, rozchodziło się jak świeże bułeczki.
– To niesprawiedliwe, złe i to nie był przypadek – mówi w najnowszym wywiadzie.
Kto chce, ten wierzy. Faktem jest, że Michael był schorowaną osobą. Faktem jest również, że po śmierci znowu zaczął przynosić krociowe zyski.