Anna Popek odpoczywa właśnie od codziennej gonitwy. Prezenterka wraz z mężem wybrała swojskie klimaty – nie Turcja, nie Majorka, ale poczciwe Kaszuby.

Dziennikarka nie przejmuje się przy tym fotoreporterami ani wzrokiem ciekawskich oczu, których na pewno nie brak w wypoczynkowej miejscowości.

Na zdjęciach widzimy zrelaksowaną, pełną energii i seksapilu kobietę. Łatwo się domyślić, dlaczego wygląda tak świetnie. Skoki do wody, pływanie, kajak, piesze wędrówki. Zamiast wylegiwać się na kocu, Popek dba o kondycję.

Efekty? Sami spójrzcie. Niejedna 40-tka wiele by oddała za taką figurę.

Czytaj więcej: Jaką niespodziankę szykuje Steczkowska?

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

Foto: Fakt