Natasza Urbańska ma już za sobą jedną wizytę w USA – podczas pobytu w Filadelfii kilka miesięcy temu pracowała nad piosenkami do projektu Poland… Why Not?.

Teraz Natasza leci do Los Angeles, gdzie ma się spotkać z kilkoma znanymi na muzycznym rynku osobami. Obok pracy nad następnymi piosenkami do Poland…, gwiazda chce też nagrać utwory do swej debiutanckiej płyty.

O lans Urbańskiej na Zachodzie dba firma Rokket Music. Czy tancerce i piosenkarce faktycznie uda się zaistnieć na tamtym – tak bardzo przecież trudnym – rynku? Czas pokaże. W każdym razie życzymy powodzenia. Urbańska to uparta bestia (podobnie zresztą jak jej mąż), kto wie – może odniosą sukces?

\"\"