Lindsay Lohan nie jest już modna
Dom mody Jill Stuart żałuje swojej decyzji.
źródło Mat. prasowe
/ 14.06.2007 /
Szefostwo domu mody Jill Stuart zamierza ponoć zerwać kontrakt z Lindsay Lohan, które przebywa na odwyku.
Aktorka została twarzą marki, jednak nie była to chyba trafna decyzja – wiadomo, że gwiazdy z problemami narkotykowo-alkoholowymi nie są najlepszą reklamą.
Japoński oddział firmy jest ponoć rozwścieczony, bo kampania reklamowa z Lindsay przyniosła im ponoć same straty i mnóstwo krytyki ze strony specjalistów od reklamy.
W dniu, w którym Lohan rozbiła się o drzewo Japończycy powiedzieli, że nie chcą mieć z nią nic wspólnego – a to oni właśnie finansowali całą kampanię.
Międzynarodowe reklamy nie znikną jednak, a zostaną wycofane wyłącznie w Kraju Kwitnącej Wiśni.