Antonio Banderas twierdzi, że wcielenie się w rolę animowanego kota w Shreku było \”zawstydzająco łatwe\”.

– Erotyzm mi bardzo łatwo przychodzi – mówi najbardziej hiszpański z hollywoodzkich aktorów i najbardziej hollywoodzki z Hiszpanów.

– Kot w butach to po prostu uroczy kociak z głosem Casanovy. Było go aż zawstydzająco łatwo zagrać – mówi Banderas. – Kiedy już załapiesz pewną manierę, zaczynasz się nią bawić. A im bardziej się bawisz, bym lepiej ludzie na to zareagują. To wszystko.

Wiadomo też, że jego Kot będzie miał własny film!

– Biedny Osioł… – dodaje ze śmiechem aktor. – Tak, Puss dostanie swój własny film. Mamy już scenariusz, ale nie miałem jeszcze okazję go przejrzeć. Jak tylko skończy się promocja Shreka Trzeciego, zacznę nad nim pracować.

Wiemy już, że ma to być historia rudego bohatera od lat kocięcych (:D) aż po moment wytrenowania na płatnego zabójcę.

Antonio cieszy się już na samą myśl. Z ekipą zżył się niczym z rodziną. A wiadomo, że aktor jest wyjątkowo wierny. 🙂