Na ten ślub czekało wiele osób. I wreszcie Chelsea Clinton i Marc Mezvinsky są już małżeństwem.

Szczegóły dotyczące ceremonii starano się utrzymać w jak największej tajemnicy. W końcu nie co dzień za mąż wychodzi córka byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Na przyjęciu za jedyne 3,2 miliony dolarów bawiło się bagatela 500 osób.

Ponieważ pojawiło się wiele znanych twarzy, zadbano o jak najlepszą ochronę. Wzdłuż całej trasy dojazdowej do miejsca wesela znajdowały się patrole, które miały pilnować, aby wszyscy goście bezpiecznie dotarli na ceremonię. Zamknięto również kawałek strefy powietrznej, którą mogli podróżować wyłącznie zaproszone przez Clintonów osoby.

Tuż po zaślubinach rodzice Chelsea wydali oficjalne oświadczenie:

– Dzisiaj, oglądaliśmy z wielką dumą i emocjami, w gronie najbliższych, ślub Chelsea i Marca w przepięknym otoczeniu Aston Courts. Nie mogliśmy sobie wymarzyć piękniejszego dnia do świętowania uroczystości ich pierwszego wspólnego dnia wspólnego życia. Jesteśmy bardzo szczęśliwi mogąc przywitać Marca w naszej rodzinie. W imieniu nowożeńców chcielibyśmy podziękować mieszkańcom Rhinebeck i wszystkim, którzy życzyli im jak najlepiej.

Panna Młoda miała na sobie suknię wartą 16 – 20 tysięcy dolarów i biżuterię za jedyne 160 tysięcy. Pod linkami znajdziecie zdjęcia Chelsea i jej ukochanego.

Foto 1
Foto 2
Foto 3
Foto 4
Foto 5
Foto 6
Foto 7