Jeżeli Janusz Panasewicz nie odda 40 tys. za feralny koncert, podczas którego jedna z fanek dostała od niego szklaną butelką w głowę, sprawa trafi do sądu.

Władze Pruszcza domagają się zwrotu pieniędzy, które wydali na show.

51-letni wokalista pomimo statecznego wieku wciąż jest niepokorny. Może żądana kwota trochę go „usadzi\”.

Oczywiście SuperP nas wyprzedziła ze swoim newsem: Oto skutki picia wódki.