Tatiana Okupnik zafascynowana czarnymi brzmieniami nagrała solową płytę. W Stanach, pod opieką Lenny’ego White\’a, który współpracował już z wielkimi gwiazdami muzycznymi.

O poprzednim etapie, jakim było Blue Cafe, mówi krótko:

– Mój organizm domagał się zmiany – przekonuje w rozmowie z Rzeczpospolitą.

I chociaż przekonuje, że nie ma zamiaru kreować się na ogólnoświatową piosenkarkę, przyznaje, że jest zafascynowana amerykańskim przepisem na robienie muzyki.

– Amerykański przemysł rozwija się od wielu dekad, u nas komunizm hamował ten proces. (…) Amerykanie przez lata gromadzili doświadczenia, my wciąż je zdobywamy.

Jak? W sposób nie do końca prawidłowy.

Tatiana śmieje się z naśladownictwa, jaki uprawiają nasze rodzime gwiazdy, a nawet ich tancerki.

O złotych łańcuchach, dresach i odsłoniętych brzuchach mówi z pobłażliwością.

– Śmieszą mnie słowiańskie dziewczyny naśladujące w teledyskach czarne zmysłowe tancerki. Są takie chudziutkie, a muszą trząść pośladkami!

Zaraz, a kto sam wyśpiewywał Shake your pupka?

– Ale niektórym polskim artystom raperski styl doskonale pasuje. Na przykład Ostremu – szybko dorzuca piosenkarka.