Lea Michele, znana głównie z serialu Glee, w ciągu ostatnich miesięcy zrzuciła parę kilogramów.

I chyba jest z tego powodu dumna, bo na czerwonych dywanach pozuje w kusych kreacjach blisko ciała.

Jednak fasony, które wybiera, bezlitośnie obnażają chudą sylwetkę, która, niestety, nie wygląda ładnie.

Ani biustu, ani pupy – Lea wygląda jak 11-latka.

Naszym zdaniem Michele znacznie ciekawiej przedstawiała się kilka miesięcy temu.

A jak Wy oceniacie najnowsze wystąpienie aktorki?

\"\"

\"\"

\"\"

Dawniej Michele wybierała sukienki lepiej podkreślające jej kształty

\"\"

\"\"