Playboy to najbardziej znany magazyn dla panów. Na jego łamach pojawiła się już niejedna gwiazda.

Teraz swój debiut ma za sobą Kelly Brook, której ponętne kształty przyprawiają niejednego mężczyznę o zawrót głowy.

Choć modelka często pozuje w bardzo skąpej bieliźnie, jednak co do tej sesji miała pewne obawy.

– Byłam nieco skrępowana w związku z Playboyem, kiedy oglądałam zdjęcia z ich gazety, każda kobieta wyglądała na nich perfekcyjnie. Nie mam już 20 lat, a moje piersi są naturalne i nawet nieco zwisają. Ale Ellen von Unwerth jest cudowna. Naprawdę udało jej się przenieść nas w lata 1960-1970, kiedy wszystkie dziewczyny były naturalne. Nie widać tego zbyt często w dzisiejszych czasach.

Czy Kelly powinna mieć jakiekolwiek zastrzeżenia dotyczące swojej figury? Sami oceńcie.

\"\"

\"\"

Tak Kelly prezentuje się na czerwonym dywanie
\"\"