To Jessica Alba, a nie Lindsay Lohan jest największą kobiecą gwiazdą filmu Machete, który właśnie promuje w Wenecji.

Koleżanki po fachu nie ma. Zresztą, nie ma potrzeby ciągania jej po czerwonym dywanie, skoro jej „rola\” to 15 minut golizny.

Za to Alba promuje, z całych sił. A właściwie z całej swojej urody.

Zobaczcie, jak prezentowała się na Festiwalu Filmowym w Wenecji: