Bieber Fever – takie napis widnieje na okładce najnowszego numeru magazynu Teen Vogue. Bohaterem jest 16-letni Justin Bieber, który ma chyba tyle samo fanów, co antyfanów, nie mogących znieść ani jego grzywki, ani głosu, ani stylu bycia.

W rozmowie z magazynem Bieber udziela kilku prostych rad swoim fankom, które – gdy spotkają Justina – chcą jego zdjęcie i autograf:

– Dziewczyny, nie denerwujcie się. Po prostu ze mną rozmawiajcie. Zapytajcie mnie, jak leci, przedstawcie się, zamiast krzyczeć „Justin! Justin! Justin! Mogę sobie zrobić z tobą zdjęcie?\”

Aha, nie podchodźcie do mnie, kiedy jem. Jak byście się czuły, gdybym przyszedł do was do domu i zaczął wam robić zdjęcia w czasie jedzenia? Nienawidzę tego – tłumaczy gwiazdor.

Ostatnio pojawiły się plotki, jakby Biebera łączyło coś szczególnego z Selena Gomez. Co na to sam zainteresowany?

– Jest moim najlepszym kumplem. Jest naprawdę fajna – mówi o Selenie Justin.

\"\"

\"\"