Paris Hilton listy pisze
"Niech Bóg błogosławi Tobie i Twojej rodzinie.\"
/ 20.06.2007 /
OK, może czepiamy się. Nie trzeba jednak specjalnej analizy, żeby stwierdzić, że charakter pisma COŚ jednak o człowieku mówi.
Co mamy tutaj?
Listery są PROSTE, mało skomplikowane. Infantylne.
Słownictwo wyjątkowo ubogie – widać, że słownika synonimów brakło. Trzeba jednak umieć z takiego korzystać, więc pewnie i tak na nic by się zdał.
List jest podziękowaniem dla fana, który w takim „trudnym, strasznym czasie\” wsparł Paris Hilton wylewającą łzy w więzieniu i bratającą się z Bogiem.
…niech Bóg błogosławi Tobie i Twojej rodzinie – czytamy na końcu.
Łuuuupppp!!!
[Przepraszamy za usterki.]
To ja. Spadłam z krzesła, kiedy przeczytałam tę ostatnią linijkę.