Renee Zellweger znana jest najbardziej z roli pulchnej Bridget Jones. Musiała co prawda do niej przytyć, ale nigdy nie kojarzyła się z wystającymi kośćmi.

Teraz o aktorkę zaczynają martwić się serwisy plotkarskie. Podobno nosi teraz ubrania o rozmiarze zero. Na ostatnich zdjęciach nie wygląda zdrowo (foto, foto porównawcze).

Powodem takiego stanu rzeczy są podobno codzienne dwugodzinne ćwiczenia na siłowni oraz 19-kilometrowe piesze wycieczki.

Miejmy nadzieję, że autorka książki napisze kolejną część przygód Bridget i zostanie nakręcony film. Nie chodzi o to, że Renee wygląda wtedy bardzo pięknie, ale może wtedy uda się zatrzymać ten proces. Do pewnego czasu chudnięcie może mieć dobre efekty, ale z czasem przyczynia się do problemów zdrowotnych. I na pewno nie jest estetyczne.

Kilka lat temu:

Kilka dni temu: