Oto kolejna gwiazdka, której wydawało się, że im będzie miała większe usta, tym będzie piękniejsza. Pomogła naturze tak bardzo, że dziś przypomina nie subtelną blondyneczkę, ale napuchniętą rybkę z ustami za dużymi o trzy rozmiary.

Australijska aktorka za wszelką cenę walczy o utrzymanie się w show-biznesie. Jednak jej niewielki dorobek aktorski nie ułatwia kreowania jej na gwiazdę.

Sophie zostanie już chyba na zawsze postrzegana jako ładna lala nie bojąca się rozbieranych sesji.

Szkoda?

Ostatnie zdjęcia Sophie Monk

\"\"

\"\"

I plakat dla PETA, na którym celebrytka promuje dietę wegetariańską

\"\"