/ 22.06.2007 /
Catherine Zeta-Jones twierdzi, że bardzo brakuje jej pewności siebie.
37-letnia aktorka, uważana za wielką piękność, wyznała, że często przybiera pozę pewnej siebie, a tak naprawdę czuje się onieśmielona i zakompleksiona.
– Nigdy nie dam po sobie poznać, że czuję się niepewnie – powiedziała aktorka. – Zanim wyjdę do ludzi, chowam się w pancerz, przez który nie mogą dojrzeć, co dzieje się w środku.
Dodaje jednak, że myśli o tym coraz mniej od kiedy ma rodzinę. Nabrała dystansu do pracy, siebie i swojego wyglądu.
– Mam zupełnie inne priorytety niż kiedyś.