Kto tu był gwiazdą?

Bruce Willis to znany aktor, ale przecież na niego nie patrzy się tak dobrze, jak na Emmę Heming, jego piękną i młodą żonę.

To ona przykuwała najwięcej spojrzeń na premierze filmu Red – w białej sukni, pomiędzy towarzystwem ubranym na czarno, zachwycała tak bardzo, że nie sposób było oderwać od niej wzroku.

Ktoś nawet powiedział o niej „the bride\” (\”panna młoda\”)

Hellen Mirren kurtuazyjnie i elegancko w czerni, ale Willis miał zażartować w kuluarach, że mimo młodej żony, \”nigdy nie wyrzuciłby Helen z łóżka\”.

Nie on jeden.