Gitarzysta zespołu Lady Pank, Jan Borysewicz, po raz kolejny zmieni stan cywilny. Ma zamiar ożenić się z młodziutką modelką i początkującą aktorką Magdą Glinkowską.

Para jest już razem od roku. Początkowo wróżono, że Magda nie wytrzyma z takim kobieciarzem, jakim jest Borysewicz. Okazało się to tylko czczym gadaniem, gdyż mają zamiar już niedługo wziąć ślub.

Według znajomych, współtwórca Lady Pank zachowuje się przy swojej wybrance jak „zakochany dwudziestoletni sztubak\”. Towarzyszyła mu oficjalnie m.in. na jubileuszu zespołu w Opolu.

Jest jednak jedno \”ale\”. Rodzice przyszłej panny młodej nie są zadowoleni z takiej perspektywy. Należą podobno do elity Świeradowa Zdroju i nie akceptują związku córki.

– Z czego ja mam się tu cieszyć?! – podsumowuje w rozmowie z Faktem mama Magdy.

Pewnie te obawy są zresztą uzasadnione. Glinkowska jest nawet młodsza od córki Borysewicza. Może jednak gitarzysta tym razem się ustatkuje?