/ 29.10.2010 /
Katy Perry w swoim lateksowym wdzianku reklamuje swój najnowszy zapach.
Opakowanie jednak przez bardzo długi czas nie było znane.
Najpierw pojawiły się informacje, że perfumy mają w sobie „coś kociego\”, później ujawniono nazwę (Purr, czyli Miau), a na końcu opublikowano zdjęcie Katy w kostiumie.
A teraz – voila – jest i flakon.
Fioletowy, z zatyczką przypominającą kota, z obróżką i medalikiem. Wygląda jak perfumy przeznaczone dla dziewczynek, ale przecież piosenkarka ma taki właśnie styl.
Jak się Wam podoba?
A tak wygląda zdjęcie promujące zapach: