Czy reklama perfum Aguilery to miękkie porno? [VIDEO]
Niektórym nie podoba się zbyt głęboki dekolt i sugestywne pozy gwiazdy.
źródło YouTube
/ 30.10.2010 /
Christina Aguilera promuje swój najnowszy zapach – Royal Desire.
W filmie reklamowym przekonuje, że używanie jej perfum sprawi, iż kobiety poczują się wyjątkowo – niczym królowe.
Wszystko pięknie – mówią sceptycy – tylko dlaczego Christina zachowuje się w reklamie tak wyzywająco?
W mediach pojawiły się nawet opinie, że reklama Aguilery to miękkie porno.
Czy faktycznie wyzywająca sukienka eksponująca dekolt i kocie ruchy gwiazdy wystarczą, by uznać film za niestosowny?
Oceńcie sami.