Ona wiele razy groziła odejściem i stawiała ultimatum, on obiecywał, że się zmieni. Nic z tego – Pete Doherty wciąż żyje swoim „artystycznym\” życiem, a Kate Moss nie odstępuje go na krok.

Kiedy na festiwalu w Glastonbury Pete wskutek używek miał problemy z zachowaniem równowagi, modelka pomagała mu chodzić. Służyła ramieniem. Wątłym, ale zawsze.

Okazuje się, że Pete, jak szaleje, to na całego. Kate zachowuje się tak samo, tyle że w miłości.