Susan Boyle do tej pory kojarzyła się nam raczej z repertuarem musicalowym.

Artystka przyznała jednak ostatnio, że chciałaby spróbować swoich sił w innym gatunku muzycznym, najchętniej w R&B. Ma już nawet pomysł z kim mogłaby nagrać płytę.

Najlepszą kandydatką wydała się jej Rihanna. Okazało się, że Brytyjka jest wielką fanką wokalistki z Barbadosu.

-Być może Rihanna i ja powinnyśmy kiedyś nagrać coś razem. Myślę, że na potrzeby tej współpracy mogłabym nawet przefarbować się na czerwono.

Myślicie, że Rihanna okaże się zainteresowana tą propozycją? Pierwsze miejsce na listach przebojów miałaby wtedy jak w banku!